27 kwietnia 2013

25 kwietnia 2013

Kwietniowe Denko!

Wiem, że do końca kwietnia jeszcze kilka dni.W sobotę wyjeżdżam na urlop w góry więc nie będę miała jak dodać notki :)

Zapraszam więc na kwietniowe denko, które w tym miesiącu znowu jest dosyć spore.
W kosmetyczkach robią się powoli luzy. Nareszcie! :)

   

No więc:

            

Suchy szampon do włosów Isana - obecnie mój faworyt. Ratuje często przysłowiową d##ę. Kupię na pewno kolejne opakowanie.

Szampon zwiększający objętość włosów Yves Rocher- Szampony z Yves Rocher bardzo mi służą. Ten rzeczywiście unosi włosy u nasady. Wydajny, jestem (a raczej byłam) z niego zadowolona. Kupię kolejne opakowanie.

Szampon do włosów zniszczonych Green Pharmacy- Panno Przenajświętsza! Najgorszy szampon jaki miałam. Naprawdę. Na głowie robił mi tak wielki kołtun, że rozczesanie włosów graniczyło z cudem. Nawet odżywka po nie dawała rady :( Poza tym po umyciu miałam wrażenie, że włosy nie są czyste w 100%. Nigdy nie kupię kolejnego opakowania...

Odżywka Intensywna regeneracja Ziaja- recenzja TUTAJ

Wcierka Jantar - Dziewczyny ona naprawdę działa :D Na głowie pojawił się wysyp małych włosków. Kupię ponownie.

              

Płyn micelarny Bourjois - bardzo wydajny. Nie podrażniał mi oczu za to wielki plus. Może kiedyś do niego wrócę.

Płyn micelarny AA- dobra wydajność. Niestety skóra strasznie się po nim lepiła a tego bardzo nie lubię :( Nie kupię ponownie.

Rumiankowy żel do mycia twarzy Yves Rocher - Uwielbiam zapach tego żelu. Wydajny, dobrze się pieni. Czego chcieć więcej. Często można go dorwać w cenie promocyjnej. Kolejne opakowanie czeka w kolejce :)

Żel Pure Nature Ofirlame- recenzja TUTAJ


Chusteczki do higieny intymnej Lactacyd- na początku przeszkadzał mi ich zapach - miałam wrażenie, że jest zbyt intensywny. Nie podrażniają. Bardzo fajne chusteczki, nie mniej cena mogła by być nieco niższa.

Płyn do higieny intymnej Lactacyd - produkty Lactacyd to moi ulubieńcy w sprawach higieny intymnej. Nie podrażniają, nie szczypią (co miało miejsce przy innych płynach tego typu). Niestety zielona wersja jest moją najmniej ulubioną - jest bardzo lejąca przez co mniej wydajna. Zapewne kupię kiedyś ponownie



Sól do kąpieli BeBeauty - tania a dobra, robi to czego wymagam od soli. Kupię ponownie.

Koncentrat wyszczuplający Ziaja- Jeden z fajnieszych żeli wyszczuplających jakich miałam okazję używać. Ładnie napina skórę, przyjemnie pachnie. Kupię ponownie.

Malinowy peeling Joanna - recenzja TUTAJ

Zmywacz do paznokci ISANA - dobrze zmywa. Kupiona większa wersja "zielona" :)


Płyn do płukania jamy ustnej Colgate- wersja kieszonkowa. Noszę przy sobie bo nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać ;) Buteleczke można sobie zatrzymać i przelać płyn z większej butelki - wyjdzie taniej :)

Wybielająca pasta do zębów Colgate - czy wybiela? Średnio. Najlepsza wybielająca pasta dla mnie to cały czas Biała Perła.


Peeling i maseczka do rąk Eveline- jestem zadowolona z tego duetu. Wygładza pięknie dłonie. Kupię ponownie.

Maseczka przywracająca blask Yves Rocher- jedna z moich ulubionych maseczek. Na początku odrzucał mnie zapach - teraz już się przyzwyczaiłam. Kupię ponownie.

Sól do kąpieli Yves Rocher- sól jak sól ;) 

Polerka do paznokci - wysłużona już niestety więc ląduje w śmietniku :)

Antybakteryjny żel do rąk- zawsze mam buteleczkę w torebce. Polecam każdemu.



Krem Oxygen Boost Oriflame - recenzja TUTAJ


A u Was jak zanosi się kwietniowe denko :)?






22 kwietnia 2013

Żel do mycia twarzy z organicznymi ekstraktami z jagód acai i granatu

Cześć Dziewczęta! Wybaczcie przerwy w blogowaniu ale.... Ja się chyba właśnie znalazłam przysłowiowego  Księcia z Bajki :) Tym oto sposobem więcej czasu spędzam na randkowaniu niż blogowaniu- mam nadzieję, że mnie zrozumiecie.

A dzisiaj przedstawię Wam kolejny kosmetyk z Oriflame, który dla mnie okazał się totalnym rozczarowaniem...



 Pure Nature... Słowo "pure" mimo wszystko kojarzy mi się z delikatnością. Niestety nie można powiedzieć tego o tym żelu. Niemiłosiernie wysusza skórę! Ale tym razem spełnia się chyba obietnica producenta, który opisuje "Cera pozostaje świeża, czysta i zabezpieczona przed zagrożeniami płynącymi ze środowiska i przedwczesnym starzeniem się." Dawno nie miałam takiego efektu liftingu :D Skóra ściągnięta jest strasznie, aż czoło bolało mnie przy poruszaniu - strasznie ograniczył mi mimikę twarzy :)

Niestety plusów za dużo nie ma: wydajność, zapach. Cena też na plus- w promocjach można go dorwać za 12 zł.




Kawałek składu dla zainteresowanych: 




Dla mnie to kolejny kosmetyk Oriflame, który okazał się porażką :(
A zapowiadało się tak pięknie.


Podsumowując:

+ zapach
+ wydajność
+ cena

- wysusza skórę! (za to ogromny minus)
- skóra jest ściągnięta


Miałyście z nim jakąś przygodę? :) 
Też Was tak wysuszył?

12 kwietnia 2013

Skromne zakupy! - Rossmann i Natura

Jako iż solidnie wzięłam się za zużywanie moich zapasów to zakupy są naprawdę skromne :)


Do koszyka w Rossmannie trafiły:

- ujędrniający balsam Nivea
- krem ExtraSoft Eveline z 5% mocznikiem
- rękawica do masażu
- peeling i maseczka do dłoni Eveline

W Naturze natomiast:

- eyeliner w żelu Catrice
- pędzelek do eyelinera
- maseczka do twarzy - miód i melon (ciekawi mnie zapach ;)


Skromnie, skromnie. Ale inaczej zapasy się nigdy nie zmniejszą. 
A i będzie to lekkie odciążenie dla portfela :)

A jak przedstawiają się na razie Wasze kwietniowe zakupy :)?

8 kwietnia 2013

Wiosenne Rozdanie!

W końcu za oknem widać przebłyski wiosny :)
Z tej okazji zapraszam na wiosenne rozdanie!



Do wygrania zestaw kosmetyków Yves Rocher :)

W skład nagrody wchodzi:

- Maseczka oczyszczająca i przywracająca blask
- Maseczka głęboko oczyszczająca
- Zestaw 3 pastylek musujących do kąpieli (malina, kokos, jeżyna)
- Sól do kąpieli (bez, kwiaty cytrusów)
- Delikatny płyn do demakijaży z wodą z bławatka
- Mini Produkty - Balsam odżywczy Tradition de hammam, 
Kuracja usuwająca oznaki zmęczenia Cure Solutions
Woda toaletowa Naturelle
Podkład rozświetlający Pure Light - Jasny beż
- Balsam do ust - malina
- Balsam do ust Culture Bio



Aby wziąć udział w rozdaniu należy:

BYĆ PUBLICZNYM OBSERWATOREM BLOGA

Oczywiście można zwiększyć swoje szanse na zwycięstwo:

- dodając bloga do blogrolla (+1)
- dodając notkę na blogu (+2)
- dodając banner na blogu (+1)

Zgłoszenie powinno wyglądać tak:

Obserwuję jako:..........
e-mail:.......

Jeśli dodatkowo baner i notka to proszę o podanie linków :)


Gratisowo po jednym dodatkowym losie mają najaktywniejsze komentatorki :) 

A oto one ;)

Rozdanie trwa od 8.04. 2013 do 8.05.2013.
Po zakończeniu mniej więcej w odstępie tygodnia postaram się wyłonić zwycięzce. 
Jeśli zwycięzca nie odpisze w przeciągu 5 dni na maila o wygranej zostanie wylosowana kolejna osoba :)


Tak więc serdecznie zapraszam!






2 kwietnia 2013

- 18 kg! :)

Tak oto dzisiaj jest dzień w którym schudłam 18 kg :)
Kiedy zaczynałam przygodę z odchudzaniem ważyłam aż 85 kg (przy moim wzroście to wiele za dużo!)

W sierpniu 2012 roku moje BMI wynosiło 32.4...
Teraz jest to 25.5!

Jeszcze odrobinkę za dużo, aleeee damy radę :)
Mam zamiar zjechać jeszcze 7 kg do równych 60 zobaczymy jak to wyjdzie w praniu :)

Różnica w pomiarach między styczniem a kwietniem:



A teraz chyba najlepsze...

Zdjęcie motywacyjne, żeby pokazać Wam, że chcieć to znaczy móc!


Takie spodnie nosiłam jeszcze w sierpniu :)

Jestem z siebie niesamowicie dumna!